Nasze doświadczenia pokazują, że wiele kobiet ma trudność w rozmowach o pieniądzach w pracy, negocjowaniu warunków finansowych czy podwyżki. To sprawia, że nie osiągamy finansowej satysfakcji. Ale czy ten problem jest rzeczywiście powszechny? Zobacz, co wynika z najnowszego raportu „Polki i przedsiębiorczość 2023”, którego wynikami znajdziesz poniżej.
Nastąpił spadek zarobków u ⅓ kobiet w Polsce
Pod wpływem inflacji zarobki 18 proc. respondentek spadły znacznie, 12 proc. – nieznacznie, a co trzeciej się nie zmieniły. Zarobki co czwartej badanej wzrosły nieznacznie, a jedynie u 2 proc. badanych przez nas kobiet wzrosły znacznie. Aż 64 proc. ankietowanych deklaruje, że ich zarobki nie są dla nich satysfakcjonujące. Jedynie co trzecia respondentka uczestnicząca w badaniu jest usatysfakcjonowana ze swoich zarobków.
58 proc. kobiet ma trudności z rozmawianiem w pracy o zarobkach
Tylko co trzecia badana nie deklaruje problemów w negocjowaniu swojego wynagrodzenia. Zdaje się, że stereotyp jakoby rozmowy o pieniądzach były męską domeną, w dalszym ciągu są mocno osadzone wśród kobiet. A przecież za dobrze wykonywaną pracę, należy się adekwatne wynagrodzenie i rozmowa o nim nie powinna stanowić wyzwania.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy w polskich domach panuje równość?
Z czego wynikają trudności kobiet w negocjowaniu pensji?
- Kobiety znacznie częściej narażone są na społeczne oczekiwania dotyczące pokory oraz „nie wychodzenia przed szereg”.
- Kobiety są mniej pewne siebie – i ten fakt przekłada się na mniejszą skłonność do podjęcia negocjacji lub do przyjęcia niższej oferty płacowej.
- Stereotypy – przekonanie, że rozmowy o pieniądzach są męską domeną.
- Lęk przed negatywną reakcją ze strony pracodawcy.
- Nierówności strukturalne: w wielu branżach i organizacjach w dalszym ciągu istnieją strukturalne nierówności płacowe między kobietami a mężczyznami, co wpływa na to, jak kobiety są traktowane podczas negocjacji płacowych.
Dwie na pięć badanych pracuje więcej niż rok temu
Wyniki naszego badania wskazują, że praca w wymiarze większym niż przewiduje pełen etat, nie jest rzadkością. Aż 45 proc. ankietowanych spędza w pracy powyżej 40 godzin tygodniowo. Jedynie 36 proc. respondentek pracuje między 30 a 40 godzin. Z roku na rok pracujemy coraz więcej – okazuje się, że aż 22 proc. na pracę poświęca znacznie więcej czasu niż przed rokiem, a 19 proc. pracuje nieco więcej. Ponad ⅓ (36 proc.) respondentek pracuje tyle samo, a zaledwie 16 proc. badanych pracuje mniej niż rok temu.
W badaniu przeprowadzonym metodą CAWI w okresie 15.09-07.11.2023 roku wzięło udział 520 pełnoletnich kobiet. 27 proc. z nich pochodzi z miejscowości do 50 tys. mieszkańców, 27 proc. z miejscowości 50-500 tys.mieszkańców, a 47 proc. z miejscowości powyżej 500 tys. mieszkańców. 9 proc. respondentek ma 18-30 lat, 69 proc. 31-45 lat, 21 proc. jest w wieku 46-60 lat, a 1 proc. ma powyżej 60 lat. 1 proc. ankietowanych ma wykształcenie podstawowe lub zawodowe, 8 proc. – średnie, a 90 proc. wykształcenie wyższe.